Do przygotowania tej wersji chleba bezglutenowego, z pewnością trzeba uzbroić się w cierpliwość. Ale warto. Chociażby zważając na walory zdrowotne takiego pieczywa.

Dlaczego kiełkuję ziarna kaszy? Pieczywo jest wtedy lżejsze, łatwiej się trawi. Podczas procesu, jakim jest fermentacja wzrasta ilość witamin i minerałów, oraz związków minerałów z aminokwasami, które mogą wspomagać chelatację. Potrawy ze skiełkowanych nasion nie dają efektów uczuleń, co z pewnością doceniają alergicy.

 

Składniki:

• kasza gryczana niepalona 3 szklanki;
• około 3,5 szklanek wody;
• sól do smaku.
• łyżeczka ulubionych dodatków: mielony kminek, czarnuszka, sezam, suszona żurawina, pokrojone suszone śliwki lub suszone pomidory.

Przygotowanie:

Kaszę gryczaną należy dokładnie wypłukać na sitku. Przełożyć do miski, zalać wodą, tak, aby cała kasza została przykryta. W ciągu dwóch dni kaszę trzeba delikatnie wymieszać co 12 godzin. Jeśli kasza wchłonęła zbyt dużo wody i jest sucha, dolej odrobinę wody i rozprowadź ją równomiernie. Po upływie dwóch dni kasza powinna zacząć kiełkować.
Następnie zmiksuj całą zawartość miski, dodaj odrobinę soli, swoje ulubione dodatki, wymieszaj i przełóż do formy, do poziomu 3/4 formy (wybierz jedną większą lub dwie keksówki). Jeżeli forma tego wymaga, wyłóż ją papierem do pieczenia. Przykryj formy ściereczką i odstaw do wyrośnięcia.

Można to zrobić na dwa sposoby:
a) formę z ciastem odłóż gdzieś na półce, w temperaturze pokojowej, gdzieś gdzie niema przeciągów. Najlepiej na całą noc lub na cały dzień.
b) formę włóż do piekarnika nagrzanego do 35-40 stopni. Po upływie maksymalnie 4 godzin masa powinna się ładnie wybrzuszyć.

Wyrośnięte cisto jest gotowe do pieczenia. Nagrzej piekarnik do 180 stopni i piec chleb przez co najmniej 70 minut w mniejszych formach i 80-90 minut w większej formie.
Po upieczeniu wyjmij chleb od razu i wystudź na desce do studzenia pieczywa. Okryj ściereczką i przygotuj dodatki do chleba.
Polecam domowy ajwar, pastę z fasoli a’la smalec lub, jeśli wybierasz słodszą wersję chlebka, domowe powidło ze śliwek.

Monika Zmarzlińska